Stowarzyszenie Bochniaków
i Miłośników Ziemi Bocheńskiej

Rok założenia 1936

Nowy numer 2-3/113-114 „Wiadomości Bocheńskich”

     10 listopada 2017 r. w wigilię Święta Niepodległości Polski ukazał się nowy numer kwartalnika Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej (nr 2-3/2017). Zamieszczone na okładce zdjęcie pomnika „Poległym za Wolność 1914-1920” i tekst „Skradziony pomnik” na str.39-40 nawiązują do artykułu „Burzliwa historia Pomnika Czynu Legionowego” (WB nr 4/2016) i okoliczności przemianowania tego właśnie pomnika w 1946 r. na Pomnik Milicjantów na okres 42 lat PRL oraz  przywrócenia legionowej tradycji i pierwotnego wyglądu pomnika w latach 1988-1993.
     Pierwszy artykuł autorstwa pp. Mirosława Mroczka i Jana Witka „Śmierć i zmartwychwstanie sztandaru” przedstawia losy sztandaru Gimnazjum w Bochni od 1925 r. okoliczności jego świadomego zniszczenia w 1955 r. a następnie rekonstrukcji sztandaru w połowie lat 90. XX wieku.
     Pan Adam Cyra kustosz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, autor znakomitej biografii o rtm. Witoldzie Pileckim pisze o twórcach Muzeum Auschwitz-Birkenau, Tadeuszu Wąsowiczu i Władysławie Siwku z Niepołomic, artyście malarzu, związanym z Bochnią i bocheńskim gimnazjum.
    Stanisław Kobiela w artykule „Święty Gaj w Chodenicach i inne miejscowe świętości” nawiązuje do nazw topograficznych, występujących na starych mapach  i dokumentach, które nie powinny być usunięte ze względu na wielowiekową tradycje i wskazuje m.in. na pogański Święty Gaj w Chodenicach, który istniał jeszcze za panowania króla Zygmunta Starego, odnosi się także do nazw pochodzenia tatarskiego i tureckiego.
     Pani Felicja Wieczorek w pięknym artykule „Krzyż wawrzynem opleciony” przypomina postać słynnego lwowskiego „Orlątka” – 14-letniego Jurka Bitschana, który zginął w walkach o Lwów w 1918 r. i pisze o pomniku na bocheńskim cmentarzu Władysława Bitschana z tej samej rodziny, który został odnowiony w br. za pieniądze z kwesty cmentarnej.
     „Emigranci z Żegociny na pocz. XX wieku” autorstwa pani Joanny Pastuszak-Cybulskiej z Żegociny, to kontynuacja cyklu o emigracji zarobkowej – „za chlebem” na przełomie XIX i XX wieku młodych ludzi z Ziemi Bocheńskiej. Przy tej okazji warto przypomnieć o emigrantach z rodziny Biernatów z Borku i ich późniejszych losach w Błękitnej Armii gen. Hallera (pisaliśmy o ich losach na łamach WB).
     Okupacyjne losy wdów, matek i sióstr oficerów z Bochni zamordowanych w Katyniu przypomina pani Aleksandra Krudowska-Wróblewska z Krzeszowic.

Obszerny wywiad z artystą rzeźbiarzem w soli Zygmuntem Bólem w jego pracowni rzeźbiarskiej w Siedlcu przeprowadziła pani Anna Szewczyk.
     Paulina Swornowska pisze o ciekawej inicjatywie dyrekcji Przedszkola nr 3 w Bochni i rodziców, którzy już od kilku lat na scenie Oratorium Św. Kingi organizują spektakle teatralne dla przedszkolnych maluchów i starszaków i ku ich ogromnemu zaskoczeniu prezentują się na scenie w rolach postaci z bajek. Był już „Kopciuszek”, Świniopas”, „Królewna Śnieżka”, a w br. przy ogromnym aplauzie młodej widowni wystawiono „Calineczkę”.
     Prof. dr hab. Władysław Kupiszewski z Warszawy kontynuuje cykl „Z zagadnień astronomii ludowej. Tym razem pisze o ludowych nazwach Drogi Mlecznej.
      Z XIX wiecznych artykułów poety, pisarza i publicysty Lucjana Siemieńskiego redakcja WB wyłowiła jego prorocze marzenie z 1881 r. o „komputerze” czyli klawikordzie, na którym pisany tekst podążać będzie za myślą z taką wirtuozerią i szybkością jak grane przez Franciszka Liszta utwory.
      Okazuje się, że zachowane w bocheńskim archiwum księgi sądu ławniczego zawierają nieraz obszerne i sensacyjne opisy spraw toczących się przed tym sądem. Tym razem Stanisław Kobiela opisuje sprawę zabójstwa noworodka
z 1598 r. Wrażliwi Czytelnicy powinni zastanowić się,  czy ze względu na drastyczność tematu, chcą zapoznać się z tym artykułem.
     W dziale BOCHNIANA piszemy o wydawnictwie Stowarzyszenia „Siła przyciągania” dot. losów bocheńskiego gimnazjum i liceum na przestrzeni 200 lat, historii naszego Stowarzyszenia i wybitnych postaci, które zasłużyły się  w walkach o Polskę, a także w nauce, kulturze i sztuce. Po wydaniu książki pod naszym adresem napływają stale dodatkowe, niezwykle cenne informacje (w tym fotografie) o profesorach, uczniach i absolwentach tej zasłużonej bocheńskiej szkoły. Liczymy na dalsze uzupełnienia. W nawiązaniu do tego jubileuszu zamieszczamy dwa artykuły. Pani red. Małgorzata Muchówna-Czubakowa z Warszawy pisze o swoim ojcu Pawle Mucha, absolwencie gimnazjum, żołnierzu z 1920 r. , późniejszym wieloletnim prezesie Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Bochniaków. Od pani Doroty Szmigiel z Oddziału Wrocławskiego naszego Stowarzyszenia otrzymaliśmy wspomnienie nieżyjącego od 2010 r. Stanisława Słowika, ucznia bocheńskiej  szkoły, późniejszego wicedyrektora Ossolineum we Wrocławiu o jego dalszych losach.
      Zamieszczamy także wspomnienie od prof. dr hab. Januszu Sondlu zmarłym 12 września br. który był absolwentem bocheńskiej szkoły z 1953 r., członkiem honorowym naszego Stowarzyszenia i wspomnienia o pani Marii Korody-Chrzan, solistce Operetki Gliwickiej, członkini naszego chóru „Lutnia” i kierowniczce i dyrygentce chóru „Złota Jesień” z MDK w Bochni.

      W dziale KRONIKA jest sporo informacji o działalności bocheńskiego archiwum, naszego Stowarzyszenia i o jubileuszu 60-lecia TKKF „Raba”. Wprowadziliśmy także nowy dział KORESPONDENCJA Z CZYTELNIKAMI, w którym publikujemy niektóre listy i nasze o odpowiedzi w sprawach dotyczących przeszłości Bochni i Ziemi Bocheńskiej.
        W kolorowym reportażu zamieszczamy 14 fotografii z XXIV kwesty na Cmentarzu Komunalnym  Bochni, w której zebraliśmy 7 363,24 zł. i dwie fotografie dot. renowacji pomnika nagrobnego Władysława Bitschana.
Skład numeru wykonał kol. Stanisław Mróz. Druk: Brzeska Oficyna Wydawnicza.       

Spotkanie ku pamięci o. Władysława Całki

Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej oraz PTTK oddział w Bochni zapraszają na spotkanie poświęcone pamięci o. Władysława Całki. Władysław Całka urodził się w wówczas podbocheńskim Kolanowie. Ukończył bocheńską szkołę i wstąpił do zgromadzenia redemptorystów. Posługiwał na wileńszczyźnie,

Czytaj więcej »