Wiadomości Bocheńskie, to kwartalnik społeczno-kulturalny Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej, wydawany od 1989 r. To gazeta regionalnej, w której odzwierciedlają się ambicje miejscowego środowiska, pojawiają się polemiczne artykuły na temat wyboru właściwej strategii rozwojowej i promocji miasta, to swoista platforma wymiany myśli twórczej. Fundamentem Wiadomości Bocheńskich, jest jednak historia i kultura, które wyrażają się przede wszystkich przez liczne artykuły wspomnieniowe, przypomnienie ważnych, a często nieznanych kart z historii regionu, gruntowanie lokalnej tożsamości i dumy z dorobku naszych przodków. Więcej o Wiadomościach Bocheńskich TUTAJ.
Poniżej przedstawiamy Państwu cyfrowe wersje najnowszych numerów Wiadomości Bocheńskich. Na bieżąco digitalizujemy kolejne numery archiwalne i pracujemy nad ich udostępnieniem w tym miejscu, wraz z implementacją wygodne systemu wyszukiwania informacji, by zbiór ten stał się kompletnym almanachem bocheńszczyzny, opracowanym przez wybitne grono redaktorów piszących do naszego kwartalnika na przestrzeni trzech dekad. Życzymy owocnej lektury!
Wiadomości Bocheńskie Nr 1/2023 (135)
Wiadomości Bocheńskie Nr 3-4/2022 (133-134)
Wiadomości Bocheńskie Nr 2/2022 (132)
Wiadomości Bocheńskie Nr 1/2022 (131)
Wiadomości Bocheńskie Nr 4/2021 (130)
Wiadomości Bocheńskie Nr 3/2021 (129)
Wiadomości Bocheńskie Nr 2/2021 (128)
Wiadomości Bocheńskie Nr 1/2021 (127)
Wiadomości Bocheńskie nr 4/2020 (126)
Wiadomości Bocheńskie nr 3/2020 (125)
Wiadomości Bocheńskie nr 2/2020 (124)
Wiadomości Bocheńskie nr 1/2020 (123)
Partnerem medialnym Wiadomości Bocheńskich jest portal Bochnia z Bliska
Wiadomości Bocheńskie
Kwartalnik społeczno-kulturalny Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej „Wiadomości Bocheńskie”, wydawany od 1989 r., jest w pewnym sensie kontynuacją wcześniejszych „Komunikatów Stowarzyszenia” z lat 60. XX wieku, jakkolwiek w zupełnie innej szacie graficznej, wielokrotnie większym nakładzie i objętości, bez ingerencji urzędowej cenzury, która w Polsce skończyła się z chwilą transformacji ustrojowej. Jest to czasopismo pisane przez Bochniaków i dla Bochniaków z różnych stron Polski i świata, najstarsze wśród ukazujących się w Bochni tytułów. Od 1989 r. urosło ono do rangi gazety regionalnej, w której odzwierciedlają się ambicje miejscowego środowiska, pojawiają się polemiczne artykuły na temat wyboru właściwej strategii rozwojowej i promocji miasta. Bochnia, jedno z najstarszych miast w Małopolsce, lokowane w 1253 r., z zabytkowymi podziemnymi wyrobiskami kopalni soli, wpisanymi w 2013 r. na Światową Listę Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego, siedmioma wzgórzami i średniowiecznym układem przestrzennym śródmieścia, wymaga szczególnego spojrzenia, tym bardziej, że miasto posiada niezwykle bogatą tradycję niepodległościową. Trzeba tej niepodległościowej tradycji strzec i pielęgnować ją na co dzień. Celem więc naszej gazety jest wskazywanie na tego rodzaju tematy, wyjaśnianie ich istoty i poszukiwanie sprzymierzeńców w różnych środowiskach. W takim właśnie kontekście powadzenie polemik prasowym jest zabiegiem potrzebnym i ma wartość edukacyjną. Konsekwentnie prowadzi gazeta walkę z mitami wytworzonymi w czasach PRL-u, których celem było zamazywanie prawdy. Wiele tych mitów udało się skutecznie obalić. Przylgnęło więc do Bochniaków określenie „strażnicy pamięci”, co jest zgodne z prawdą, ale trzeba jednocześnie podkreślić, że Bochniacy są zwolennikami harmonijnego godzenia tradycji z nowoczesnymi rozwiązaniami. „Wiadomości Bocheńskie” są platformą wymiany myśli twórczej, wspomnień, napływających z wielu stron, a każde wspomnienie przypomina innym, że można coś jeszcze dodać, uzupełnić albo wyjaśnić, a może nawet zaprzeczyć. Bo przecież każde wspomnienie ma swój subiektywny walor i każdy ma prawo do takiej czy innej oceny minionych wydarzeń. Właśnie na tym polega główne zadanie pisma, docierania do prawdy nawet po wielu latach i dzięki temu integruje się wokół pisma spore grono jego sympatyków, nie tylko członków Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej.
Noty biograficzne wybitnych postaci i autorzy z całego świata
Od wielu lat kwartalnik publikuje obok wspomnień także noty biograficzne wybitnych postaci, wywodzących się z Bochni i Ziemi Bocheńskiej, w tym absolwentów bocheńskiego gimnazjum i liceum. Nie są to jednak tradycyjne, encyklopedyczne noty, bo dzięki rodzinnym pamiątkom, albumom fotograficznym i pielęgnowanej ustnej tradycji, fakty zyskują dodatkowe oświetlenie, bardziej osobiste, czasem anegdotyczne, nieraz intymne, bardziej barwne od słownikowych czy encyklopedycznych zapisów. Budzą one nowe zainteresowania i dostarczają historykom ciekawego materiału źródłowego. Możemy dowiedzieć się np. o legionowych losach Romana Grodeckiego, późniejszego profesora UJ, błyskotliwej karierze w Hollywood Ryszarda Ordyńskiego, który uczył w bocheńskim gimnazjum albo o szkolnych latach Karola Frycza ojca polskiej nowoczesnej scenografii i za co miał być z bocheńskiej szkoły wyrzucony.
Na łamach kwartalnika piękne wspomnienia z Bochni, z lat nauki w szkole, losów ludzkich pisali także autorzy mieszkający daleko poza Bochnią, m.in.: we Wrocławiu (Leon Mączka, Stanisław Słowik, Wacław Korta, Irena Kluba, Bożena Superat, Andrzej Migdał, Antoni Siewiński, Stanisław Ziemiański), w Warszawie (Leon Piskorz, Paweł Mucha, Władysław Kupiszewski, Jan Pinowski, Tadeusz Cepak, Stefan Dyga, Jan Łysek, Cezary Kostrzewa, Kazimierz Blotko, Elżbieta Misiak, Marian Flasiński, Anna Rudek-Śmiechowska), w Poznaniu (Krzysztof Kwaśniewski), w Trójmieście (Urszula Wińska, Daniel Duda, Tomasz Radwan-Wiński), w Kętach (Olga Chylowa), w Częstochowie (Władysław Kłóś), w Lublinie (Kazimierz Przybyłko, Kazimierz Pawełek), w Krakowie (Barbara Marszałek, Władysław Stawiarski, Marian Sołtys, Aleksander Urban, Janusz Sondel, Czesław Blajda), w Trzebini (Leszek Kala), w Bielsku-Białej (Ignacy Słonina), w Sosnowcu (Mieczysław Stokłosa), w Gliwicach (Stefan Błotnicki, Mieczysław Rosiek), w Środzie Śląskiej (Woytek Kopacz o ojcu Władysławie Kopaczu), w Koszalinie (Jacek Strzałka), w Jaworzynie Śląskiej (Maria Kurtiak–Porada), w Izraelu (Rachel Kollender, Miriam Romm), w Argentynie (Michał Więckowski), w Katowicach (Wacław de Laveaux), w Los Angeles (Andrzej Dąbrowa).
Ta skala kontaktów poza Bochnią daje obraz funkcji gazety i nośności jej tematyki i świadczy o jej atrakcyjności w różnych dalekich nieraz od Bochni środowiskach.