Kpt. Jan Dubaniowski „Salwa”
Urodził się w Krakowie 21 września 1912 r. W II RP wstąpił do korpusu kadetów, gdzie zdał maturę, potem ukończył szkołę podchorążych artylerii i został zawodowym żołnierzem Wojska Polskiego. W wojnie obronnej 1939 r. bił się z Niemcami wraz ze swoim oddziałem artylerii i trafił do niemieckiego obozu dla jeńców, skąd jednak udało mu się zbiec.
W 1942 r. wstąpił w szeregi Armii Krajowej. Używając pseudonimów „Szarotka” i „Wycior” dowodził odtwarzanym w podziemiu I dywizjonem 6 pułku artylerii ciężkiej AK. Latem 1944 r. wstąpił do oddziału partyzanckiego rtm. Józefa Świdy ps. „Dzik”. U Świdy pełnił funkcję szefa wyszkolenia.
W styczniu 1945 r. po rozwiązaniu AK, Dubaniowski nie ujawnił się i nadal pozostawał w konspiracji. Nawiązał współpracę z krakowską komendą Narodowych Sił Zbrojnych, w ramach której, już pod pseudonimem „Salwa”, objął dowództwo nad obwodem bocheńskim NSZ. W czerwcu 1945 r. zebrał nieujawnionych członków AK, NOW, NSZ i BCh z terenu Bocheńszczyzny i stworzył z nich oddział partyzancki „Żandarmeria”. Dowodził nim aż do marca 1947 r., kiedy na podstawie przepisów ustawy o amnestii ujawnił się wraz z podkomendnymi w bocheńskiej siedzibie UB.
Po ujawnieniu powrócił do Krakowa, gdzie podjął legalną pracę. Był jednak inwigilowany przez UB, która namawiała go do przejścia na stronę komunistów. By temu zapobiec w sierpniu 1947 r. z powrotem zszedł do podziemia i na czele kilkuosobowej grupki byłych partyzantów z „Żandarmerii” wznowił walki z komunistami. Zginął 27 września 1947 r. w walce z UB i MO we wsi Ruda Kameralna koło Zakliczyna i został pochowany na cmentarzu w Zakliczynie.
Podsumowanie XXXI Kwesty
Szanowni Państwo! Z wielką radością mamy przyjemność poinformować, że XXXI Kwesta na ratowanie zabytkowych pomników cmentarza komunalnego przy ul. Orackiej w Bochni zakończyła się zebraniem rekordowej kwoty 14119 złotych i 85 groszy oraz 10 euro i 40 centów! To nie koniec dobrych wiadomości. Towarzystwo Miłośników Wiśnicza podczas IV Wiśnickiej Kwesty Cmentarnej zebrało 6505 złotych i 15 euro – to rekordowy wynik wiśnickiego kwestowania! Z tego miejsca pragniemy podziękować w pierwszej kolejności wszystkim darczyńcom – to Państwa otwartość i ofiarność każdego roku nas zachwyca i mobilizuje do dalszej pracy na rzecz poprawy estetyki i ratowania zabytków bocheńskiej nekropolii. Dziękujemy wszystkim kwestującym: