Stowarzyszenie Bochniaków
i Miłośników Ziemi Bocheńskiej

Rok założenia 1936

Władysław Stawiarski patronem hali widowiskowo – sportowej w Bochni . Propozycja

Zarząd Główny Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej popiera wniosek Oddziału Krakowskiego o nadanie Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni imienia Władysława Stawiarskiego.

Władysław Stawiarski – nota biograficzna

Władysław Stawiarski (1922-2007) był postacią niezwykle barwną. Utalentowany i wszechstronny sportowiec od wczesnej młodości był krzewicielem sportu w Dębicy, Tarnowie, szczególnie w Bochni, a następnie w Krakowie, jako kierownik Katedry Gier Sportowych i Rekreacyjnych i wieloletni dziekan Wydziału Wychowania Fizycznego Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Poniósł wielkie zasługi w tworzeniu w trudnych powojennych warunkach sportu w Bochni, był animatorem rozwoju sportu w Bochni po 1945 r., legendą piłki ręcznej, współzałożycielem bocheńskiego klubu sportowego i autorem wielu jego sukcesów sportowych. Działał także aktywnie w krzewieniu kultury głównie na niwie teatralnej w powojennej Bochni. Władysław Stawiarski urodził się 7 maja 1922 roku w Ciężkowicach koło Jaworzna w rodzinie kolejarza. W związku ze zmianą miejsca pracy ojca rodzina Stawiarskich przeniosła się do Dębicy. W 1934 r. Władysław dostał się do Juwenatu Zgromadzenia Ojców Redemptorystów w Toruniu. Po jego ukończeniu w związku z trudną sytuacja rodzinną (przedwczesna śmierć ojca) i przeprowadzeniem się matki (rodowitej bochnianki) do Bochni przyjechał do Bochni i zamieszkał w domu rodzinnym przy ulicy Wiśnickiej 1.

Matka z renty wdowiej z trudem utrzymywała siebie i dzieci. Władysław z powodu braku miejsc w bursie Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym w Bochni dostał się do Gimnazjum i Liceum w Tarnowie i zamieszkał w bursie gimnazjalnej przy ul. Tertila. W czasie nauki dał się poznać nie tylko jako dobry uczeń, ale także utalentowany sportowiec grając w reprezentacji tego Liceum w siatkówkę. Ubiegał się o niego tarnowski klub sportowy „Tempo” i Stawiarski występował przez pewien czas w jego barwach, ale pod pseudonimem, gdyż oficjalne występy uczniów w klubach sportowych były zakazane. W lipcu 1939 r. odbył ogólnopolski kurs szybowcowy w Ustianowej koło Ustrzyk Górnych. W tym okresie dobrze pływał i w jego pamięci z tego okresu pozostało przepłynięcie wpław Jeziora Rożnowskiego. W czasie wojny przebywał w Bochni. Zmobilizowany przez władze niemieckie do niewolniczej pracy w Baudienście w 1940 r. pracował przy odwadnianiu terenów w rejonie Krzeczowa, a pod konie wojny przy kopaniu okopów w Kurowie i w okolicach Krzęczkowa. W wolnych chwilach grywał wraz z kolegami w piłkę ręczną na placu przy ul. Sienkiewicza i w siatkówkę na placu Gazaris, gdzie z biegiem czasu Stawiarski z kolegami wybudował boisko do siatkówki. Po wojnie zdał egzamin dojrzałości w Liceum Ogólnokształcącym w Bochni w 1945 r. i zapisał się na Studium Wychowania Fizycznego przy Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studia ukończył w 1948 r. Dojeżdżając na studia z Bochni do Krakowa utrzymywał nadal kontakt z środowiskiem sportowym w Bochni. Był jednym z animatorów powstania w Bochni klubu sportowego „Olympia-Sokół” (przemianowanego następnie na „Górnik-Bochnia”). Grał w szczypiorniaka i koszykówkę. Za sprawą Stawiarskiego w sezonie 1949/1950 bocheński klub sportowy zgłosił do rozgrywek okręgu krakowskiego zespół piłki siatkowej, sekcję szczypiorniaka (piłka ręczna 11-osobowa) i sekcję koszykówki do rozgrywek mistrzowskich. W porównaniu do krakowskiego AZS-u, Cracovii i Olszy były to bardzo odważne i ambitne decyzje. Wygrane mecze koszykówki z AZS-Kraków i na Śląsku w siatkówkę o mistrzostwo Zrzeszenia Sportowego „Górnik” w tym sezonie potwierdziły słuszność tych decyzji. Bocheński zespół zdobył mistrzostwo w klasie B i awansował do klasy A po pamiętnym meczu w Olkuszu. W klasie A zespół grał przez kilka następnych lat zawsze będąc groźny dla przeciwników doprowadzając w 1954 r. do mistrzostwa okręgu krakowskiego, a w 1963 r. do ligi okręgowej,a następnie do krakowsko-rzeszowskiej Ligii międzywojewódzkiej. W tym samym sezonie 1949/50 sekcja szczypiorniaka zdobyła mistrzostwo w klasie B i następnie w  klasie A przez długie lata zajmowała miejsce w czołówce okręgu jako „najlepsza drużyna pozakrakowska” i przegrała jedynie mecz z Kuźnią Raciborską – przyszłym wicemistrzem Polski (6:8). W sezonie 1951/52 sekcja bocheńskiego klubu zdobyła mistrzostwo klasy wojewódzkiej i w nagrodę za rewelacyjną postawę Górnik-Bochnia otrzymał z Polskiego Związku organizację półfinałów mistrzostw Polski przy 3000 widowni. W 1958 r. uzyskał awans do II ligi w „jedenastce”, w 1961 r. zdobył II miejsce w finale pucharu ZPRP, w 1962 r. II miejsce w finale pucharu ZPRP, a w 1987 r. uzyskał awans do II ligi w „siódemce”. Na wszystkie te sukcesy w znacznym stopniu zapracował prof. Władysław Stawiarski, czy to czynnym udziałem w rozgrywkach czy też opracowaniem strategii i życzliwą doradą. W tamtym okresie a także i później utrzymywał serdeczne kontakty z zawodnikami BKS-Bochnia i jego działaczami i sympatykami m.in. Marią i Stanisławem Chełmeckimi, Stanisławem Gawłowiczem, dr Władysławem Krupą, Januszem Łączyńskim, dr Henrykiem Maniakiem i ks. Antonim Czaplińskim z którym był spokrewniony po kądzieli i który kazał mu nazywać go „wujem”.

W dniu 3 Maja 1945 r. Władysław Stawiarski prowadził młodzież Liceum bocheńskiego na defiladzie z okazji Święta 3 Maja, a po defiladzie wystartował
w Bochni do biegu ulicznego. Zdobył II miejsce po Aleksandrze Urbanie, a przed Tadeuszem Hojnikiem. Z końcem czerwca 1945 roku Krakowski Okręgowy Związek LA zorganizował zawody lekkoatletyczne w Bochni w których także wystąpił Władysław Stawiarski. Pociągała go lekka atletyka. Próbował on wielu różnych lekkoatletycznych konkurencji. Czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Krakowa pięcioboju. W 1948 r. zdobył trzeci wynik w Polsce. Startował także w 10-boju zdobywając 3 miejsce. Występował także z powodzeniem w parach sportowych na lodzie z Zofią Bocheńską (późniejszym profesorem AWF w Krakowie), a w 1950 r. zorganizował sekcję brydża sportowego w Bochni.
Studia w Krakowie musiał łączyć z pracą, aby się utrzymać. Pracował jako akwizytor w prywatnej firmie cukierniczej „Pischinger”, a po studiach przez rok jako inspektor sportu w Wojewódzkim Urzędzie Kultury Fizycznej. Fascynowała go piłka ręczna. Uważał, że ta dyscyplina sportu ma swoją specyfikę, dynamikę, rozwija refleks, szybkość i waleczność.
Za namową trenera Emila Dudzińskiego przyjął w 1949 roku proponowaną mu posadę starszego asystenta na Akademii Wychowania Fizycznego. Z żalem rozstając się z lekką atletyką wybrał dziedzinę gier sportowych (siatkówka, koszykówka, szczypiorniak). Przez kilka lat pracował jako trener sekcji koszykówki kobiet i mężczyzn w AZS-Kraków godząc tę pracę z obowiązkami dydaktycznymi na Uczelni. AZS-Kraków uzyskiwał w tym czasie najlepsze wyniki sportowe w kraju. Na funkcji trenera, Stawiarski dał się poznać jako człowiek absolutnie wyjątkowy, o wysokich kwalifikacjach szkoleniowych i moralnych. Przyjął zaproszenie do trenowania kadry narodowej i w latach 1954-1957 był II trenerem kadry narodowej w „jedenastce” reprezentacji kobiet. Był lektorem Komisji Metodyczno-Trenerskiej przy Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej.
Na uczelni (AWF w Krakowie) pełnił różne odpowiedzialne stanowiska. Doktorat obronił w 1969 roku, a w 1972 r. uzyskał stopień docenta etatowego i został kierownikiem Katedry Gier Sportowych i Rekreacyjnych. Wydał drukiem 27 opracowań naukowych i dydaktycznych, pisał skrypty i podręczniki dla studentów. Był promotorem 500 prac magisterskich, 4 doktorskich i recenzentem prac doktorskich obronionych na AWF w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie. Przez trzy kadencje (1972-1981) był dziekanem Wydziału Wychowania Fizycznego AWF w Krakowie. W tym czasie przeprowadził 100 przewodów doktorskich.
Bardzo lubiany przez studentów, uczestniczył w życiu studenckim, często także
w Juwenaliach. Otwarty na wszystkie problemy i życzliwy dla młodzieży, nie tolerował bylejakości i chamstwa.
Doc.dr Władysław Stawiarski posiada ogromny dorobek dydaktyczny. Opracował kilkanaście programów nauczania m.in. na zamówienie Departamentu Szkolnictwa
Wyższego GKKFiS, dostosowanych do istniejących na uczelniach sportowych
kierunków i prowadzonych specjalizacji. Potrafił świetnie wiązać teorie z
praktyką. Dzięki specjalizacjom sportowym prowadzonym przez W. Stawiarskiego
stopień trenera II klasy zdobyło ponad 300 absolwentów WSWF i AWF w Krakowie, z
których wielu prowadziło reprezentację Polski (E.Surdyka, J. Mikułowski, S.
Majorek, B. Fulara, Z. Barnaś, J. Uzarowicz).
Za jego wieloletnią działalność na polu piłki ręcznej został uhonorowany hasłem osobowym w Małej Encyklopedii Sportu (1985), Złotą i Diamentową Odznaką Polskiego Związku Piłki Ręcznej (1970, 1988) i Złotą Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej (1962). Posiada wiele odznaczeń państwowych i resortowych. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał w 1990 roku.
Zmarł w 2007 r. i pochowany został na cmentarzu komunalnym w Bochni.
Władysław Stawiarski urodzony koło Jaworzna, krakowianin z wyboru związany był bardzo mocno i w sposób szczególny z Bochnią i ziemią bocheńską. Tu spędził znaczną część okupacji, tutaj złożył w 1945 r. maturę i tutaj rozwijał w sposób niezwykle aktywny sport. Wspierał swoich bocheńskich kolegów występując w barwach Bocheńskiego Klubu Sportowego (działalność tę omówiono wyżej).
W czasie studiów już w 1945 r. związał się pracą organizacyjną z Kołem Studentów Ziemi Bocheńskiej, który działał w ramach „Bratniaka” przy Uniwersytecie Jagiellońskim. Będąc zapalonym sportowcem, zachęcony przez polonistkę prof. Wiesławę Kotową, która dostrzegła w nim talent aktorski, włączył się także od 1945 r. w organizowanie życia kulturalnego w Bochni, a głównie życia teatralnego. Już pod koniec okupacji razem z Wojciechem Pacułą zorganizował „tajne” jasełka w prywatnym domu dla kilkudziesięciu osób. Jasełka te zorganizowane zostały dla ogromnej widowni w Boże Narodzenie w 1945 r. w kinoteatrze „Raj” (późniejsza „Jutrzenka” a obecnie Oratorium św. Kingi). W akcie III „W stajence betlejemskiej” wprowadził rolę Powstańca Warszawskiego, który oddając pokłon Świętej Rodzinie recytował wiersz napisany przez lek. Henryka Maniaka (por. Wiadomości Bocheńskie nr 4 (75) 2007). Jasełka te budzące uczucia religijno-patriotyczne były owacyjnie przyjęte. Kilkakrotnie powtarzane weszły na stałe do historii życia teatralnego w Bochni. Zaraz potem razem z Wojciechem Pacuła przygotowali „Wieczór polskiej pieśni i poezji”. Do organizowania życia kulturalnego w Bochni włączył Stawiarski Koło Ziemi Bocheńskiej Bratniej Pomocy Studentów UJ, angażując znakomitego skrzypka Mieczysława Petera, Tadeusza Hargesheimera gimnazjalnego profesora muzyki. Reżyserią zajął się Marian Zieliński i Antonina Kuc-Maniakowa oraz Stanisław Wójcik (b. żołnierz ZWZ-AK Obwodu „Wieloryb”, który aresztowany został niebawem przez NKWD i zesłany do ZSRR). Także Stawiarski i Jerzy Katlewicz byli zorganizowali w Bochni widowisko biblijno-religijnego do tekstu Lucjana Rydka „Betlejem polskie”. Stawiarski rozwijając życie teatralne budził w bocheńskim społeczeństwie wartości patriotyczne. Występował w „Wieczorze literatury polskiej”, w komedii Fredry „Pan Jowialski”, „Wieczorze piosenki i humoru” (1946) „Podwieczorkach przy mikrofonie” reżyserowanych przez Zbigniewa Jaworskiego (ps. Jacuś Zajączek). Sławę w Bochni przyniosła mu rola partyzanta w „Starym Dzwonie” i w balu „Noc na Hawajach”. Na początku lat 50-tych władze administracyjne rozwiązały „Bratniak” uznając to stowarzyszenie za negatywnie nastawione do ustroju w Polsce. Władysław Stawiarski był przesłuchiwany na UB. Tym samym rozwiązane zostało Koło Studentów Ziemi Bocheńskiej, którego Akademicki Zespół Artystyczny pod kierunkiem Stawiarskiego firmował w Bochni działalność teatralną.
Także żona Władysława Stawiarskiego Zofia pochodziła z Bochni . Stawiarscy bywali w Bochni często. Kiedy złożona została obłożną chorobą na kilkanaście lat Władysław opiekował się nią troskliwie aż do jej śmierci, co także świadczy o jego postawie życiowej.
Był aktywnym działaczem Oddziału Krakowskiego Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej. Świetnie czuł się w tym środowisku, w gronie kolegów z Bochni, którzy w tym życiu sportowym Bochni aktywnie uczestniczyli (Marian Sołtys, Aleksander Urban, bracia Łopatowie, Jerzy Katlewicz). Pisał artykuły wspomnieniowe do „Wiadomości Bocheńskich”, które dzisiaj są cennym materiałem źródłowym i dają obraz tamtych powojennych lat. Ostatni swój artykuł przygotowany na tydzień przed śmiercią zakończył słowami: Świat naszej młodości był całkowicie odmienny od dzisiejszego, pełnego brutalności i otaczającego chamstwa na wszystkich szczeblach warstw społecznych. Niewątpliwie ze względu na dramatyczne dziejowe wydarzenia, podstawy egzystencji w tamtych czasach były niesłychanie trudne, ale te niedostatki wynagradzała nam niepowtarzalna – nacechowana romantyzmem – atmosfera, nic więc dziwnego, że tak chętnie wracamy do wspomnień z dawnych, minionych już bezpowrotnie lat w Bochni.
XXI Walny Zjazd Delegatów Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej w dniu 29 marca 2003 r. w uznaniu jego zasług dla Bochni i Ziemi Bocheńskiej w krzewieniu sportu i rozwijaniu życia kulturalnego nadał Władysławowi Stawiarskiemu godność członka honorowego Stowarzyszenia.
Władysław Stawiarski zmarł na początku grudnia 2007 r. i pochowany został w grobowcu rodzinnym obok żony Zofii na cmentarzu komunalnym przy ulicy Orackiej w Bochni. Msza Święta w Bazylice św. Mikołaja i ceremonia pogrzebowa były wielką manifestacją społeczeństwa bocheńskiego, które w ten sposób żegnało najbardziej utalentowanego i zasłużonego sportowca bocheńskiego.

opr. Stanisław Kobiela

AKTUALNOŚCI

Podsumowanie XXXI Kwesty

Szanowni Państwo! Z wielką radością mamy przyjemność poinformować, że XXXI Kwesta na ratowanie zabytkowych pomników cmentarza komunalnego przy ul. Orackiej w Bochni zakończyła się zebraniem rekordowej kwoty 14119 złotych i 85 groszy oraz 10 euro i 40 centów!

Czytaj więcej »